Film klasy "B" wypisz, wymaluj pasuje do najnowszych produkcji Jason'a. Znakomita obsada acz gwiazdy już nieco przygasłe... Grają swoje, bez fajerwerków bo i dzieło to wątpliwej jakości. Jak najbardziej można raz obejrzeć w nudny wieczór. Kamera "chodzi" jakoś inaczej, niż w "Hollywood", jakoś tak teatralnie, ale da...
więcejNie mogę się doczekać. Wreszcie Daniels zaczął znów grać główne role, jak za starych dobrych czasów.
I stwierdziłem, że ten film na największe stężenie botoksu na klatkę filmową w historii. Nie chcę nikogo obrażać, bo Rourke, Hannah czy Roberts to świetni aktorzy, ale zdecydowanie powinni już przejść na emeryturę i pozostawić po sobie dobre wspomnienia. Są aktorzy, którzy starzeją się z godnością (np. Christopher...